To się nazywa wykorzystany na maxa weekend! Spałam 3 godziny, może 4 a może jedynie 2, każdej nocy od czwartku, resztę czasu tańcząc, przegadując i przytulając się w końcu jak należy : ) Festiwal Tanga udał się oszałamiająco. Zerwałam z Yamenem i swoim dawnym życiem przywiązanym do niewłaściwych mężczyzn. Jestem na nowym torze, z jasno wytyczonym celem. Nie marnować więcej czasu, a w zamian rozwijać pasje. To najprostszy sposób, żeby odnaleźć wartościowych ludzi. Dziś jedynym wyrzutem sumienia jest spóźnienie do pracy z powodu rzekomego zatrucia pokarmowego i plan jak najszybszego powrotu do łóżka odespać parkietowe szaleństwo : ) Do momentu Festiwalu byłam początkującą fanką tanga. Od piątkowej nocy jestem jego nową kochanką. Oglądając występ mojego Maestra Cezara z żoną Elizabeth, a w sobotę show Argentyńskich Mistrzów, chcę tańczyć jak najwięcej i za rok być nowym olśnieniem festiwalu Hawana. Nie tylko taniec mnie tak olśnił. Nowa pasja pozwoliła poznać nowych ludzi, połączonych tym samym zainteresowaniem i podobną wrażliwością. A jak spotyka się podobny punkt widzenia na świat z podobną wrażliwością to już krok stąd do Miłości… przez duże M. Taniec rozjaśnia umysł! Tango rozjaśnia serce! Moje promienieje od soboty, a może już od 4 Maja… a w sobotę dostrzegłam ten blask. Nie do wiary, że po prostu zastosowałam radę Kaisa i ruszyłam tyłek z domu nie do nocnego klubu, w którym mogłam jedynie poznać kolejnego Casanovę, ale gdzieś gdzie spotykają się normalni ludzie z prawdziwymi pasjami. A więc, jeśli cierpisz (tak jak ja cierpiałam) na brak przyjaciół, samotność i beznadziejne związki – zaaplikuj sobie rozwiązanie, które sobie sama zaaplikowałam :
- Diagnoza wyzwania:
(ale nigdy nie zaczynaj od czego nie masz, czego brakuje, tylko zawsze pozytywnie, co chcesz, czego potrzebujesz, czego szukasz )
– chcę mieć prawdziwych przyjaciół, z którymi łączą mnie te same pasje
– chcę poznać przyszłego męża, z którym połączą mnie te same pasje, etc.
- Analizuj swoje życie i wyzwania (nie ma problemów, są tylko wyzwania) nie narzekając i użalając się, tylko na zasadzie zadawania sobie samej jak najczęściej pytań:
– Jak i gdzie najłatwiej poznać fajnych ludzi? Zamiast: nie mam przyjaciół
– Jak i gdzie odszukać prawdziwą miłość? Zamiast: nikt mnie nie kocha
– Jakie pasje chcą łączyć z innymi? Zamiast: nie mam celu w życiu
- Tymi pytaniami wyzwalasz specyficzną energię kreacji i uwalniasz “zamówienie” na to, czego potrzebujesz
- Pozwól Bogu/Wszechświatowi działać poprzez zrządzenia losu, sny, olśnienia, natchnienia, którymi On realizuje wszystkie Twoje zamówienia
- Mi podsunął Tango jak tylko zadecydowałam, że chcę tańczyć, bo inne tańce były albo za drogie albo niedostępne. Zdecydowałam się na Tango zupełnie wcześniej nie widząc siebie w tym tańcu, tylko dlatego, że ufam swojemu Bogu, że wie co jest dla mnie najlepsze.
- Tańczę trzy miesiące
- Poznałam super ludzi, byłam na wspanialej gali Tanga
- Drugi taniec na prawdziwym parkiecie poza salą treningową zatańczyłam z miłością mojego życia…
- Cdn…
Brak komentarzy