Są takie dni, że nawet kotu pozwalasz zostać w domu na noc i nie musi zakopywać się w kocu na sieni, żeby nie było mu zimno. Dziś jest taki dzień, i chociaż mąż pewnie będzie kichał za parę dni przez kocie kłaki w sypialni, nie miałam serca Tigera dziś wystawiać na przedsionek. Taki piękny ten kociak. Nie mogli piękniejszego mi wyrzucić dobrzy ludzie do ogródka. Jak go Tato zobaczył to powiedział, że taki idealny dla mnie szary, pasować będzie do…